Śpiwór Małachowski 300UL II - Część 1
Dzięki wsparciu administracji i ekipy Niezależnej Grupy Testingowej - NGT.pl, zostałem testerem nowej wersji ultralekkiego śpiwora
Małachowski 300UL II.
Jest to bardzo interesująca konstrukcja. Do jej wykonania użyto najlżejszego puchoszczelnego materiału - Toray Airtastic japońskiego producenta.
Jego waga to zaledwie 19 g/m2.
Wypełnieniem jest natomiast znakomity puch polskich gęsi białych o sprężystości 850 cuin.
Proporcje puchu do pierza są równie wysokie i wynoszą 98/2. Oczywiście całości dopełniają zamki YKK - główny i w wewnętrznej kieszonce.
W konstrukcji śpiwora ultralekkiego szczególnym wyznacznikiem jego parametrów, jest waga. Ta została zredukowana do minimum i dla rozmiaru "L" wynosi 470 gramów, przy wadze wypełnienia 300 gramów.
Mój egzemplarz został wykonany w rozmiarze "M", przez co ma mniej materiału i mniej puchu - ok. 270 g.
Jako, że śpiwór był dla mnie krojony na miarę, jego parametry nieco różnią się od wersji seryjnych, gdyż cały śpiwór (bez woreczka kompresyjnego) waży 400 g. Woreczek zaś wykonany z nieco grubszego materiału, waży jedynie 14 g. Do przechowywania rozprężonego śpiwora, producent dodaje spory przewiewny wór o wadze 46 g.
Spakowany do transportu 300ULII waży 413 - 415 g. w zależności od jego aktualnej wilgotności.
Szacowany komfort dla kobiet to ok. 5°C, zaś dla mężczyzn to 0°C. Temperatury limitu są niższe w obydwu przypadkach o 5°C.
Tak imponujące parametry stawiają tę konstrukcję w czołówce ligi światowej, tym bardziej, że jest to śpiwór z pełnym kapturem.
Z szczegółów wartych wspomnienia, są:
- komory w kształcie litery "V",
- profilowany kształt śpiwora,
- profilowany kaptur,
- profilowana przestrzeń stóp,
- zaszewki profilowane w górnym panelu na wysokości kolan,
- zaszewki profilowane w dolnym panelu na wysokości siedzenia,
- pętelki zewnętrzne (2) i wewnętrzna (1) do suszenia,
- pętelki boczne - po dwie z każdej strony do stabilizowania śpiwora na macie,
- patka z zatrzaskiem zabezpieczająca zamek,
- ściągacz kaptura z gumką pod brodą (zapobiega uciskowi szyi),
- ultralekki zamek główny YKK z dwoma maszynkami,
- wewnętrzna zasuwana kieszonka,
- listwa termiczna przy zamku głównym i listwy przeciwwcinające,
- loft (napuszenie) - ok. 12 cm w stopach i ok. 8 cm w strefie tułowia.
Po rozpakowaniu uważnie obejrzałem nowość. Opisane elementy zostały wykonane na równie wysokim poziomie. Równo poprowadzone szwy, starannie zakończone, - dbałość o estetykę jest wyraźnie zauważalna.
Moje uwagi zostały uwzględnione, rozmiar z lekkim zapasem. Pod cienkim materiałem poszycia doskonale widoczne ciemniejsze kłębki puchu, a pod światło widać wszystko jak na rentgenie ;-) Aż miałem obawę, czy aby materiał nie jest zbyt delikatny, ale o tym będę miał okazję niebawem się przekonać w trakcie użytkowania pod namiotem, pod wiatami i w schroniskach.
Oczywiście nie zabrakło przymiarki na samopompie (Thermarest Prolite) i na dmuchanym materacyku (Karrimor X-lite inflate). W środku zrobiło mi się tak przytulnie, że ...zaliczyłem nieplanowaną półgodzinną drzemkę :) Przy okazji stwierdziłem, że materiał poszycia jest bardzo śliski i na samopompie nie łapie przyczepności, więc do spania trzeba będzie dobierać płaskie i idealnie poziome miejsce. Ale to się sprawdzi w terenie.
Spakowany śpiwór trafił od razu do plecaka, a jutro już pojedzie na pierwszy test. Po powrocie zdam pierwszą relację z działań poligonowych :)
A teraz zestaw zdjęć.
Profilowana przestrzeń stóp
Zaszewki profilowane w kolanach
Profilowany kaptur
Na macie samopompującej Thermarest Prolite
Zamek YKK i patka z zatrzaskiem
Ściągacz - sznurek i gumka
Loft na wysokości korpusu (trzeba odjąć 5mm z marginesu linijki)
Loft na wysokości stóp (trzeba odjąć 5mm z marginesu linijki)
Łączenie kaptura
Szerokość w klatce piersiowej...
...86 cm
Szerokość na wysokości kolan - 45 cm
Opisówka na kieszeni wewnętrznej
Wymiary i termika
Konstrukcja
Wewnętrzna pętelka do suszenia
Zewnętrzne pętelki do suszenia
Odwinięty górny panel - przeszycie komór "V"
Legitymacja partyjna nr 000001 ;-)
Zamek z listwą zabezpieczającą (powyżej) i termiczną (poniżej)
Główny suwak zamka
Dolny suwak zamka
Cumulus LL300 (bliżej), Małachowski 300ULII (pośrodku), Cumulus Quilt 250 (dalej)
Zestaw jak wyżej
300ULII na LL300
Zbliżenie (śpiwory wyrównane u dołu)
Udając smaczny sen... ;-)
Worki - kompresyjny i pokojowy
Worek kompresyjny
To duże zmieści się do tego małego :)
Ważymy woreczek kompresyjny - 14 g.
Worek pokojowy - 46 g.
Waga całości - 415 g.
Stoją od lewej: Cumulus LL300, Cumulus Quilt 250, Małachowski 300ULII
Leżą od lewej: Cumulus LL300, Cumulus Quilt 250, Małachowski 300ULII
A teraz pakuję się na wędrówkę i spanie w nowym puchu :)
Relacja rewelacja! Dzięki!
OdpowiedzUsuńSzerokości, pomyślnych wiatrów i udanej wędrówk!
Profeska.
OdpowiedzUsuńP.S. Po 15 latach współżycia z ,,blondi" oglądam się już tylko za ,,czarnulkami".
Swietna recenzja, wielkie dzieki. Czy mozesz powiedziec jaka jest srednica i wysokosc po spakowaniu? Z gory dziekuje.
OdpowiedzUsuńI to jest to, co w nim lubię :) Nie dość że lekki, to jeszcze pakowny. Po spakowaniu ma zaledwie 17cm wysokości x 13cm średnicy. Ale zwykle pakuję go do nieco większego worka, by oszczędzić puch. Czasem też układam go luzem w głównej komorze plecaka na samym wierzchu, - zwłaszcza gdy nie zapowiada się na deszcz i nie będę sięgał do plecaka po inne rzeczy ze spodu. To też go oszczędza i po wyjęciu szybciej się puszy.
UsuńPozdrawiam.