Przyszła zima. Na krótko. To może by tak zdobyć Koronę Lipnicką zimą...?
Dzień już się wydłużył, a zima kojarzy się jednak z krótkim dniem. Wyruszyłem więc ledwie przed południem.
Trasę już znacie z wcześniejszych opisów, więc nie będę się powtarzać. Ograniczę się jedynie do podpisów pod zdjęciami.
Start - 11:55 spod przedszkola / szkoły w Lipnicy Dolnej.
Po lewej szkoła - start, po prawej za drogą Wiejski Dom Ludowy - meta.
Stara chata - wdzięczny obiekt do fotografowania.
Na wprost - Duchowa Góra.
Słońce z trudem przebijało się przez chmury.
Błota na trasie raczej nie brakowało.
Podejście pod Duchową Górę.
Widok spod Duchowej Góry.
Jeden z bardziej błotnistych odcinków.
Oczy lasu patrzą wilgotnym spojrzeniem...
Na Sicinie.
W stronę Szpilówki.
Ośnieżone drzewa przeglądały się w kałuży.
Przed skrzyżowaniem z zielonym szlakiem pod Szpilówką.
Skrótem przez las na Szpilówkę.
Szpilówka (516m) zdobyta. Godzina 13:11.
Krzyż Powstańców na polanie pod Piekarską Górą. Godzina 13:37
Piekarska Góra - punkt widokowy na Lipnicę.
Na chwilę opuszczam zielone znaki - Las 101 - widok na zachód.
Powrót do zielonych znaków - choć tu niewidocznych.
Zejście do Potoku Piekarskiego i dalej na Dominiczną Górę w tle.
Przecięcie czarnego szlaku (z Lipnicy przez Bacówkę do Rajbrotu).
Potok Piekarski znany także jako Winiarski.
Podejście pod Dominiczną Górę.
Z Wschodniej Przełęczy pod Dominiczną.
Północnym trawersem.
W prawo - będzie bardziej widokowo.
Błoto - można by otworzyć hurtownię błota... ;-)
Lipnica z północnego trawersu Dominicznej Góry. Godzina 15:04.
Panorama na północ.
Masyw Paprotnej - kopiec po lewej, w prawo przełęcz z drogą i po prawej Kamienie Brodzińskiego.
Wiosennie, choć jeszcze zimowo...
Dominiczna - Osiedle.
Panorama z Dominicznej Góry na zachód. Przy dobrej pogodzie można zobaczyć Babią Górę.
U stóp Dominicznej.
Przejście przez Uszwicę w stronę Kamieni Brodzińskiego.
Pod Kamienie Brodzińskiego.
To nie góry - to są chmury!
Spojrzenie na przebytą trasę. Jestem w połowie dystansu. Godzina 16:08.
Rezerwat Kamienie Brodzińskiego - Wielki Kamień. Godzina 16:25.
Na Działach Południowych - właśnie zachodzi słońce. Godzina 17:00.
Po zachodzie zdjęć niewiele. Łączka pod Lipconką za potokiem. Godzina 17:47.
Za Lipconką, przed skrętem na Wielką Drogę. Godzina 18:11.
Zejście z Wielkiej Drogi, przed pagorkiem na Grabiu. Godzina 19:00.
Zabudowania na pagorku, początek ostatniego odcinka drogą asfaltową.
Meta - Wiejski Dom Ludowy w Lipnicy Dolnej. Godzina 19:12.
Całkowity czas przejścia - 7 godzin 20 minut. Dystans - ok. 21,5 km. Tempo spacerowo-wycieczkowe.
Zdjęcia wykonałem moim starym Nikonem D40 z obiektywem 18-55, bez statywu. Z tego powodu po zachodzie słońca ilość zdjęć nadających się (jako-tako) do pokazania mocno zmalała.
Następne przejście na wiosnę, czyli już niebawem :)
_
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz